niedziela, 16 września 2012

Od jutra..

...znaczy od wtorku, bo jutro chcę iść do kina...
-Będę wstawać przed 10
-Zrobię sobie kawę, obejrzę JEDEN odcinek jakiegokolwiek serialu na Comedy Central. JEDEN.
-Pójdę na spacer. Nie, za cholerę nie będę biegać, bo po 10metrach biegu umieram. Nie, pójdę sobie na spacer do Carrefoura - czyli dwa przystanki trajtkiem. Według Google Maps 1,2km. Ale pójdę piechotą.
-W Carrefourze kupię kawę mrożoną.
-Wrócę Morską do domu.
-Będę omijać McDonald z daleka. Kilometrowym objazdem.
-A jeśli już wejdę do Mcdonalda, to żeby kupić kawę. Nic innego. Nigdy.

Muszę się wziąć za siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz